Medycyna online, rozwój w dobie COVID-19

Czas pandemii COVID-19 niewątpliwie zmusił nas do zmiany zachowań. Zarówno pacjenci jak i lekarze dbając nawzajem o swoje bezpieczeństwo ograniczyli kontakty osobiste. Znaczna część usług przyjęła formy diagnozowania i terapii bez kontaktu osobistego. Wizyty często odbywają się w formie zdalnej, online, poprzez rozmowy telefoniczne, video, chat. Dziedziną w której diagnozowanie online jest bardzo trudne jest psychiatria. Dlatego poprosiliśmy o komentarz lekarza psychiatrę z Warszawy, który od lat prowadzi prywatną praktykę oraz klinikę zlokalizowaną pod Warszawą. Naszym gościem jest lekarz psychiatra Tomasz Woźniak, oferujący również psychiatryczne wizyty online.

KlubEureka: Panie doktorze czy zauważył Pan wzrost zainteresowania pacjentów wizytami zdalnymi? Czy uważa Pan, że takie wizyty mogą w pełni zastąpić konsultacje tradycyjne? Czy ma Pan komfort pracy w trakcie konsultacji online?

Psychiatra Tomasz Woźniak: To oczywiste, że pandemia wymusiła na nas nowe wzory postępowania. Do tego czasu, mimo takiej możliwości prawnej od 2015 roku, nie oferowałem wizyt zdalnych. Prowadzenie własnego gabinetu wymusza na lekarzu upodmiotowienie pacjenta. W dużych poradniach, tych prywatnych i refundowanych przez NFZ, często realizuje się setki wizyt dziennie, fizycznie nie da się utrzymać jakości. Prywatny gabinet to kilka, kilkanaście wizyt na dobę, utrzymanie jakości to podstawa trwałej działalności. Więc stawiałem na kontakt osobisty, zdecydowanie lepszy dla pacjenta, dający możliwość lepszej obserwacji a przez to dokładniejszej diagnozy. Tu należy wspomnieć, że pacjenci z zaburzeniami psychicznymi często cierpią z powodu lęku, oczywistym jest, że sytuacja pandemii lęk ten nasila. Niektórzy wręcz domagali się wizyt online, nie chcieli spotykać się osobiście. To przyczyniło się do wzrostu zainteresowania konsultacjami zdalnymi. Takie formy diagnozy i terapii nigdy nie zastąpią tradycyjnych, mogą je tylko uzupełniać. Psychiatra badający pacjenta nie skupia się wyłącznie na treściach wypowiedzi, ogromne znaczenie ma jak te treści są wypowiadane, adekwatność wyglądu, nastroju, afektu itd. Nawet najnowsze technologie nie pozwalają na pełne dokładne badanie pacjenta. Wyobraźmy sobie, że opóźnienie obrazu do dźwięku wynosi setne części sekundy.To powoduje, że mimika pacjenta wygląda nieadekwatnie do słyszanego wywiadu, może nie dyskwalifikuje ale bardzo zaburza badanie i osłabia wartość rozpoznania. Poza tym ze względów formalnych lekarzowi nie wolno popełnić wielu dokumentów w trakcie wizyty online.  Np zaświadczenie o stanie zdrowia, poczytalności, skierowanie do szpitala psychiatrycznego można wystawić jedynie po osobistym zbadaniu pacjenta, do końca nie jest też uregulowana sprawa zwolnień lekarskich, ZLA, istnieją na ten temat różnice w interpretacji. Aby uzyskać komfort pracy a jednocześnie nie tracić na jakości w swojej praktyce online wprowadziłem pewne ograniczenia. Nie przyjmuję w takie formie nowych pacjentów, udzielam jedynie konsultacji pacjentom znanym, od lat pozostającym pod moją opieką. W ten sposób o ile to możliwe unikam błędów diagnostycznych i terapeutycznych, których konsekwencje ponieśliby pacjenci.

KlubEureka: Pana zdaniem popularność wizyt online pozostanie na podobnym poziomie po pandemii?

Psychiatra Tomasz Woźniak: prawdopodobnie tak, taka forma wizyty to ogromna oszczędność czasu i pieniędzy, łatwiej też umówić taką wizytę. Wielu kolegów już deklaruje, że pozostanie tylko przy wizytach online. Zresztą te wizyty w nieskomplikowanych przypadkach, często polegające tylko na przedłużeniu zaleceń, wystawieniu e-recepty to dobre rozwiązanie dla obu stron.

KlubEureka: korzysta Pan z nowych rozwiązań informatycznych dedykowanych do wizyt online?

Psychiatra Tomasz Woźniak: praktycznie od początku pandemii zgłaszają się do mnie firmy oferujące nowe rozwiązania informatyczne, sprzętowe dedykowane pracy zdalnej. Niektóre z nich pozwalają na szybkie, dobrej jakości połączenie wideo, głosowe, tekstowe. połączenia takie są bezpieczne, szyfrowane, często oferują możliwość natychmiastowego wysłania pacjentowi e-recept, karty konsultacyjnej, zaleceń. Jestem pewny, że będą powstawały kolejne. Wizyty online weszły już na stałe do arsenału lekarzy, większość pacjentów je zaakceptowała. To taka medycyna przyszłości, w tym kierunku będziemy się rozwijać.

KlubEureka: bardzo dziękujemy za rozmowę i życzymy sukcesów w pracy.

Tomasz Woźniak: również dziękuję i życzę rozwoju i powodzenia.

Osobom zainteresowanym psychiatryczną wizytą online polecamy: http://psychiatra-gabinet.pl/online/